Czym jest sterylizacja? Przyczyny i skutki

18 lutego 2021

Sterylizacja i kastracja kotów

Coraz więcej opiekunów kotów rozważa ich kastrację bądź sterylizację. Zabiegi wykonywane są zarówno na zwierzętach domowych, jak i bezdomnych, by zapobiegać chorobom i uniknąć uciążliwości, jakimi są ruje, znaczenie terenu, włóczęgostwo i wiele innych. Przed podjęciem tej istotnej decyzji, należy dowiedzieć się na czym polega cały proces i z czym się wiążę, aby w pełni odpowiedzialnie i świadomie zdecydować o losie pupila.

 

Sterylizacja a kastracja to różne pojęcia, choć oba związane są z usunięciem płodności zwierzęcia. Ta pierwsza polega jedynie na przecięciu i/lub podwiązaniu jajowodów u samic albo nasieniowodów u samców. Natomiast podczas kastracji wycina się jądra lub jajniki wraz z macicą i jest to bardziej zalecane przez niektórych weterynarzy. Jest to również wygodniejsze dla opiekunów, gdyż kot nie wykazuje wtedy typowego zachowania związanego z dojrzałością płciową. Natomiast po sterylizacji odruchy kopulacyjne czy tarzanie się kotki i wyginanie zadu mogą pozostać. Koty osiągają dojrzałość płciową w wieku średnio 8 miesięcy. W celu wybrania odpowiedniego czasu wykonania zabiegu należy skontaktować się z weterynarzem. Niektórzy preferują dokonanie tego dopiero po osiągnięciu dojrzałości płciowej, jednak najczęściej zaleca się przeprowadzenie kastracji/sterylizacji jeszcze przed tym okresem.

 

Zabieg ten ma wiele zalet. Zapobiega lub zmniejsza ryzyko wystąpienia niektórych chorób (np. zakażenia macicy, guza sutka, raka prostaty i jąder) oraz zaburzeń psychicznych (np. urojonej ciąży). Rozwiązuje także problem z włóczęgostwem kotów czy znaczeniem mebli moczem o charakterystycznym zapachu. Może nawet przedłużyć życie zwierzęcia.

 

Gdy hormony przygotowują ciało kota na spłodzenie potomstwa, jednak nie ma on możliwości dokonania tego, gdyż jest niewychodzący i nie ma kontaktu z kotem płci przeciwnej, pojawia się wiele utrudnień. Samice doświadczają wyczerpujących rui, podczas których przejawiają zachowania mogące zaniepokoić bądź rozśmieszyć opiekuna. Jednak zwierzę nie panuje nad tym i będzie wtedy czołgało się, prężyło oraz głośno wokalizowało. Mogą także wystąpić zaburzenia łaknienia, przez co będzie mniej pobierało pokarmu i chudło. Ponadto niewykastrowane koty częściej przejawiają zachowania agresywne. Koty wychodzące, które nie zostały poddane temu zabiegowi, są często zadrapane, przez ich skłonność do bójek. Zakażone rany mogą rozwinąć się w poważne dolegliwości i przyczynić się do takiej choroby, jak FIV, czyli wirus nabytego niedoboru immunologicznego.

 

Istnieje także antykoncepcja hormonalna stosowana na zwierzętach, w celu chwilowego usunięcia ich płodności. Nie może być pod żadnym pozorem podawana całorocznie i z powodu licznych skutków ubocznych nie jest zalecana.

 

 

A po co kastrować, jeśli mogę mieć kota wychodzącego? Czy natura nie jest ich naturalnym środowiskiem?

 

Bezdomne i wychodzące koty są dużym problemem, na który również nie zwraca się często uwagi. To prawda, że koty zostały udomowione stosunkowo niedawno, bo około 9500 lat temu, aczkolwiek błędem jest twierdzenie, że ich naturalne środowisko to natura, a więc nie powinno się ich trzymać w domach. Koty zostały sprowadzone na tereny polskie. Nasz klimat nigdy nie był dla tych stworzeń pierwotnym. Dlatego też, wyrządzają one dość duże krzywdy, przyczyniając się do wyginięcia niektórych gatunków małych ssaków. Polują na nie i będą to robić nawet wtedy, gdy zostaną nakarmione przez człowieka, aby zaspokoić popęd łowiecki. W ten sposób niszczą naturalną florę, a to wiążę się z wieloma konsekwencjami, na które najczęściej, jak mówi historia, nie jesteśmy gotowi. Oprócz tego, bezdomne zwierzęta mogą przyczynić się do poszerzania wścieklizny. Choć jest to ówcześnie nieczęsta choroba, to wciąż musimy na nią uważać.

Są prowadzone różne działania w celu zwalczania bezdomności kotów, aczkolwiek nie będą wystarczające, jeżeli opiekunowie będą nadal wypuszczać koty z domów i nie dbać o ich kastrację, bądź co gorsza, zmuszać je do częstej ciąży wykańczającej organizm. Zwierzęta porzucone na wolności muszą sobie poradzić w naszym środowisku. Poszukują resztek żywności na śmietnikach, gdyż jest to najłatwiejsza forma zdobycia pożywienia. Najtrudniejszym okresem jest dla nich zima, kiedy nie mogąc znaleźć ciepłego schronienia, przechodzą w stan hipotermii, czyli wychłodzenia organizmu, co może spowodować ostatecznie śmierć. W trosce o ich dobro powstały domki dla kotów wolnożyjących. Znajdują się w niektórych miastach, najczęściej wśród osiedli, aczkolwiek każdy może je nabyć prywatnie.

 

Na wsiach nie zwraca się uwagi na bezdomność kotów. Zazwyczaj są one wychodzące, jest im dostarczane jedzenie i czasem schronienie. Nie zapewnia się im jednak opieki weterynaryjnej. Wychowane pokolenia na terenach słabo zurbanizowanych stale wierzą w różne zabobony związane ze zwierzętami. Powstała niegdyś plotka, iż najgorsze co może spotkać kota, to zmiana miejsca zamieszkania, niestety może być także słyszana obecnie. Ludzie wyprowadzając się, zostawiają pupila w starym domu i skazują go na bezdomność, a czasem śmierć, myśląc, że nie popełniają błędu. W wielu domach można także usłyszeć, że kot służy tylko do łapania myszy i nie powinno się za dużo nim przejmować. Wszystko to przyczynia się do zwiększania ich bezdomności, ale też nie rzadko do czynów brutalnych, jak zabijanie młodych, którymi gospodarze nie wiedzą, jak się zająć. Czasem jest to przedmiotowe traktowanie żyjących stworzeń, a innym razem wiara w lepsze dobro. Jednak weterynarze i osoby pracujące z ludźmi mającymi zwierzęta, doświadczyli wielu sytuacji, gdy ktoś wrzucił kocięta do rzeki, wywiózł do lasu czy zabił w bardziej tradycyjny sposób, nie przejmując się kompletnie wywoływanym bólem. Ogromną rolę odgrywa tu brak empatii, ale także luki w edukacji. 

 

Koszty zabiegu wahają się od 100 do 300 zł. Jednak organizowane są różne akcje mające na celu popularyzację kastracji i edukację społeczeństwa. Obecnie jednym z działających projektów jest „ZWIERZowa Akcja Kastracja!” o zasięgu ogólnopolskim, skupiająca się na prowadzeniu szkoleń i inicjowaniu w gminach programów kastracji (współpracuje np. z gminą Borne Sulinowo). Ponadto mieszkańcy większych miast mogą prawie w każdym roku skorzystać z opcji bezpłatnego zabiegu w ramach walki z bezdomnością kotów. W Krakowie odpowiada za to Wydział Kształtowania Środowiska współpracujący z wyznaczonymi przychodniami weterynaryjnymi. Działania prowadzone są również m.in. w Lublinie, jak i w Warszawie (prowadzone przez Biuro Ochrony Środowiska). Dodatkowo często oferowane jest odrobaczanie, znakowanie i szczepienie. Nietrudno jest się zakwalifikować do takiej akcji. Najczęściej wystarczy być zameldowanym w miejscu, gdzie przeprowadzany jest zabieg, dlatego zawsze warto sprawdzić czy w naszej okolicy prowadzone są takie pomocne, darmowe lub zmniejszające koszty projekty.

 

Po sterylizacji/kastracji należy szczególnie dbać o naszego pupila. Musimy zapewnić mu spokój i trzymać z dala od dzieci i innych zwierząt, przynajmniej przez 12 godzin od powrotu kota do domu. Trzeba pilnować, aby nie skakał z dużych wysokości (np. z łóżka) i nie wysilał organizmu. Po powrocie może przejawiać różne zachowania, w zależności jak reaguje na zastosowaną wcześniej narkozę, najczęściej jest to chwiejny chód i senność. Jeżeli cokolwiek nas zaniepokoi po wykonaniu sterylizacji bądź kastracji, np. pojawi się ropa w okolicy rany lub kot korzystając z naszej nieuwagi, podrapie i podrażni te okolice, powinniśmy się niezwłocznie skontaktować z weterynarzem. Opiekun musi skoncentrować szczególną uwagę na pupila przez około 10 dni. Polecane jest także stosowanie specjalnej karmy i dbanie o składniki odżywcze dostarczane zwierzętom, gdyż mają one skłonność do tycia.

 

Bibliografia: H. Mamzer. Ograniczanie rozrodczości zwierząt towarzyszących jako przeciwdziałanie ich bezdomności, „Życie Weterynaryjne” 2019, s. 403

 

Emilia Rózik

Numer konta bankowego:  93 1140 2004 0000 3602 7924 1607

Tytuł płatności: "Kotsulting_data spotkania_imię i nazwisko"

 

Kotsulting

KONTAKT

Masz pytania?

Pomoc 

W razie jakichkolwiek problemów technicznych lub zgłoszeń

Menu

Social media

Współpraca

kotsulting.emilia@gmail.com